Dieta proteinowa doktora Dukana co wiosnę napotyka falę krytyki ponieważ pozwala na zrzucenie znacznej masy ciała bez dodatkowych farmakologicznych wspomagaczy ;) Dodatkowo chudnie się - jedząc do syta!
Dieta zakłada co prawda jedzenie tylko określonych produktów ale jest ich aż sto (!) w tym 72 produkty pochodzenia zwierzęcego i 28 roślinnego.
Poniżej znajdziecie skrótowo opisane poszczególne grupy produktów. Warto jednak skonsultować się z pełną listą produktów dozwolonych - alfabetycznie lub według faz, tym bardziej, iż od pierwszej publikacji książki doktora Dukana, lista ta ulega ciągłej adiustacji.
Chude mięso to wołowina: befsztyk, polędwica, rostbef, zrazówka - czyli wszystko co chude i bez tłuszczu; cielęcina: najlepiej filety i pieczeń; konina: wszystkie kawałki prócz łaty.
Dopuszczalne podroby to z kolei: wątróbka cielęca i wołowa, ozór oraz wątróbki drobiowe.
W grupie ryb nie ma żadnych restrykcji i ograniczeń! Dozwolone są zarówno ryby chude jak i tłuste, białe i niebieskie, świeże i mrożone, wędzone i suszone oraz te w konserwach w sosie własnym.
Owoce morza to wszystkie skorupiaki i mięczaki - krewetki, kraby, homary, langusty, ostrygi mule, przegrzebki, brzegówki itp.
Wszelki drób prócz ptaków o płaskich dziobach tj. kaczek i gęsi, jest dozwolony ale bez skóry! Możemy zatem jeść wszelkie kurczaki (najlepiej jak najmłodsze) indyki perliczki, przepiórki, bażanty, kuropatwy a także dzikie kaczki (które też są chude).
Najpopularniejsze są oczywiście kurczaki a ich najchudsze mięso to, w kolejności, pierś, udko i na końcu w skrzydełko.
Dopuszczalne podroby drobiowe to wątróbki.
Nabiał jest szeroką kategorią. Dozwolone są więc jaja przygotowywane na różne sposoby byle bez tłuszczu. Inny dozwolone produkty z tej kategorii to chude jogurty, białe serki, twarożki, a także chude mleko. Może być też nabiał słodzony ale najlepiej słodzikiem.
Dieta pozwala na jedzenie wędliny pod warunkiem, że jest ona chuda i pochodzi od drobiu. Szynki z indyka i kurczaka w różnych formach są więc dozwolone.
Warzywa dozwolone są od II fazy naprzemiennej. Niestety nie wszystkie produkty warzywne są dozwolone. Nie można jeść warzyw bogatych w skrobię takich jak ziemniaki, ryż, kukurydza, zielony groszek, bób, groch łuskany, karczochy czy soczewicę, a także tłustego avocado. Można jednak ogórki, pomidory, rzodkiewki, szparagi, szpinak, zieloną fasolkę szparagową, kapustę, cukinię, paprykę, marchewkę, buraki itp.
W trakcie trwania diety w zasadzie można pić wszystko co nie ma w sobie cukru. Można pić tradycyjną kawę, herbatę, wodę gazowaną i niegazowaną, ziółka, coca-colę light i zero. Nie można pić niestety soków owocowych, ale można korzystać z gotowych zapraw (zagęszczaczy) do soków, byleby były słodzone słodzikiem. Najważniejsze żeby codziennie pić 1,5 litra płynów albo i więcej!
Dieta proteinowa, bardzo bogata w białka ma jednak także pewną drugą stronę medalu. Białka mogą powodować silne zaparcia, a te z kolei wpływać źle na nasze samopoczucie. Ważne jest więc dołączenie do diety produktów naturalnych w błonnik – środka wpływającego na poprawę perystaltyki jelit. Idealne są do tego otręby, głownie owsiane, zawierające aż 25% naturalnego błonnika (więcej niż suszone śliwki czy figi!). Dodatkowo otręby działają jak gąbka, pomagając sytości, ale także ograniczając wchłanianie kalorii przez organizm.
Według zaleceń doktora Dukana, powinno się spożywać 1,5 łyżki otrębów owsianych dziennie w fazie I - ataku 2 łyżki w fazie II, oraz 3 łyżki w fazie III i IV.
Jedną łyżkę dziennie otrębów owsianych można zamienić na 1 łyżkę otrębów pszennych lub orkiszowych, również bogatych w różne minerały, białka i błonnik.
Dieta proteinowa pozwala (a nawet nakazuje :) korzystanie z wszelkich przypraw potrafiących urozmaicić smaki przygotowywanych potraw. Możemy stosować żelatynę, ocet, wszelkie zioła, czosnek, pietruszkę, cebulę, szalotkę, szczypiorek itp. Korniszony i cytryna w umiarkowanych ilościach też uznawane są za przyprawę. Nie wolno jednak naużywać soli i musztardy.
Produkty tzw. tolerowane to takie, które można używać w ograniczonych dziennych ilościach. Zalicza się do nich m.in. skrobia kukurydziana, kakao, kawa, mleko skondensowane bez cukru, parówki drobiowe, wino itp.
Generalnie nie powinno się jeść więcej niż 2 dozy produktów tolerowanych dziennie w fazach II i III. W metodzie stopniowania, można zjeść 1 produkt tolerowany dziennie począwszy od 3 stopnia (środy).